niedziela, 1 grudnia 2013

Mastermind


Ta gra zachowała się jeszcze z czasów mojego dzieciństwa. Obecnie zapomniana, ale w związku z tym, że kiedyś poświęciłam jej trochę czasu, to postanowiłam, że i tutaj znajdzie ona miejsce.
 
"Mastermind" nie jest zbyt skomplikowany. Mamy tu pudełko będące również planszą i miejscem przechowywania pionków/kołeczków (jak kto woli). 
Typowa gra dla 2 osób. Jedna wybiera spośród 6 kolorów (żółty, pomarańczowy, niebieski, zielony, fioletowy i purpurowy) 4 pionki i układa je w specjalnie wyznaczonym do tego miejscu. Zadaniem drugiego gracza jest prawidłowe odgadnięcie tych kolorów i ich miejsc. Mamy maksymalnie 8 szans na prawidłowe rozwiązanie. Osoba sprawdzająca za każdym razem daje nam podpowiedzi w postaci pionków w 2 kolorach (biały oznacza, że jakiś kolor występuje, ale jest na niewłaściwym miejscu, a czerwony, to odgadnięty kolor w dobrym miejscu). Jednak nadal nie wiemy, które konkretnie pionki są na właściwych miejscach, dlatego kombinujemy dalej.
Możemy zadawać sobie na zmianę kody kolorów. Dzięki częstemu graniu udało mi się odkryć najlepszą strategię odgadywania. Gra zawsze będzie mi się kojarzyła z dzieciństwem i pierwszym rokiem studiów, dlatego mam do niej pewien sentyment. Jeśli lubicie czasami trochę pogłówkować, to będzie ona dla Was odpowiednia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze